Nauczę Cię jak upiec mistrzowską pizzę

Czy chcesz zaimponować rodzinie i znajomym? PizzaNerd to najelpszy kurs pieczenia pizzy.

Nie przegap → Sprawdź: pizzanerd.pl

Lodowy deser brownie

Lodowy deser brownie

Jestem fanem brownie. Tak po prostu. Poznałem ten hiper-czekoladowy deser dawno temu, kiedy miałem okazję pomieszkiwać w Wielkiej Brytanii, a w Polsce niepodzielnie panował czekoladowy „Murzynek”, który dopiero po kilku latach zaczął ustępować miejsca bardziej czekoladowemu i smaczniejszemu Brownie.

Tradycyjne brownie piekłem wiele razy (przepis znajdziesz tutaj), wiele razy też eksperymentowałem z jego różnymi smakami i dodatkami, i jest to rewelacyjny sposób na zrobienie wrażenia na wszystkich, których chcielibyście obdarować tym co najlepsze w świecie czekolady :)

Najlepszym dodatkiem do brownie są moim zdaniem lody, a dla spotęgowania efektu polecam użyć większej ilości produktów, które urozmaicą deser i sprawią, że zaserwujemy kubkom smakowym cała gamę niebanalnych smaków i aromatów.

Lody czekoladowe, ciasteczka brownie, bita śmietana, wiśnie, sos czekoladowy pachnący wiśniami, aromatyczna melisa – to mieszanka wybuchowa :)

Lodowy deser czekoladowy - brownie

Składniki

Podaję ilości składników na mniej więcej cztery porcje, w sam raz na ugoszczenie znajomych i zaserwowanie im spektakularnego deseru:

  • opakowanie lodów Carte d’Or Chocolate Brownie
  • słoik wiśni deserowych, a w sezonie świeże wiśnie (ok. 10 sztuk na jedną porcję)
  • tabliczka czekolady
  • 100 ml mleka
  • 50 ml nalewki lub likieru wiśniowego
  • 200 ml śmietanki 30% do ubijania
  • na zielony sos: 1 – 2 garście liści melisy, woda, cukier, sok z cytryny

Lodowy deser czekoladowy - brownie

Wykonanie deseru

  1. Zacznij od ubicia śmietany. Najlepiej użyj do tego mocno schłodzonej śmietanki i zmiksuj ją do postaci sztywnej piany przy pomocy blendera z końcówką do ubijania. Ubitą śmietankę wstaw do lodówki.

  2. Czekoladę pokrusz na kawałki i wrzuć do miseczki, a następnie wlej mleko. Całość podgrzej albo w kuchence mikrofalowej, albo w kąpieli wodnej do czasu, aż czekolada się rozpuści i razem z mlekiem utworzy płynny, gęsty sos czekoladowy. Jeżeli sos chcesz przygotować wcześniej, dodaj więcej mleka, ponieważ po kilku godzinach mocno zgęstnieje.

  3. Do gotowego sosu czekoladowego dodaj nalewkę wiśniową i wymieszaj dokładnie.

  4. Teraz pora na przygotowanie zielonego sosu z melisy, który nada deserowi wyjątkowy aromat i będzie się pięknie prezentował. Do pojemnika blendera włóż liście melisy, dodaj 2 łyżki wody, 1 łyżkę soku z cytryny i 2 łyżki cukru. Całość zblenduj do uzyskania zielonego sosu, a w razie potrzeby dodaj więcej melisy lub dodatkową łyżkę wody, aby uzyskać pożądaną konsystencję.

  5. Do szklanych pucharków nałóż po kilka łyżek bitej śmietany. Najlepiej po bokach zostaw trochę miejsca, w którym ładnie rozleje się sos czekoladowy.

    Lodowy deser czekoladowy - brownie

  6. Po dodaniu sosu czekoladowego ułóż w pucharku wiśnie (koniecznie bez pestek!).

  7. Teraz czas na głównego bohatera deseru, czyli lody Carte d’OR Chocolate Brownie. Każde opakowanie zawiera sześć różyczek o ładnym kształcie, co dodatkowo ułatwia nałożenie porcji lodów do każdego deseru.

    Lodowy deser czekoladowy - brownie

  8. Ostatnim akcentem jest udekorowanie deseru zielonym sosem melisowym.

    Lodowy deser czekoladowy - brownie

  9. Przed podaniem na stół warto jeszcze udekorować deser małymi listkami melisy, dzięki czemu będzie się prezentował świeżo i atrakcyjnie.

    Lodowy deser czekoladowy - brownie

    I gotowe! Niebo w gębie i pewny sposób na zaimponowanie poczęstowanym bliskim i gościom :-)

Skąd pomysł na taki deser

Przepis na ten przepyszny deser z użyciem lodów Carte d’Or Chocolate Brownie stworzyłem we współpracy z marką Algida, która zaprosiła mnie do wspólnej zabawy z lodowymi nowościami na 2015 rok.

Lodowy deser czekoladowy - brownie

tagi: , , ,

Ilość komentarzy: 2 - dołącz do dyskusji!

2 odpowiedzi na “Lodowy deser brownie”

  1. Karolina pisze:

    Deser wygląda na bardzo fajny, a lody na zdjęciach są baaardzo apetyczne. Z niecierpliwością czekam na okres letni, w którym z pewnością do tego przepisu jeszcze wrócę :-)

  2. Effson pisze:
    5

    o matko jakie to było dobre! :) zrobiłam wczoraj tylko z innym smakiem carte dor i wszyło superowo :))) dziękuję za przepis!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

css.php