Nauczę Cię jak upiec mistrzowską pizzę

Czy chcesz zaimponować rodzinie i znajomym? PizzaNerd to najelpszy kurs pieczenia pizzy.

Nie przegap → Sprawdź: pizzanerd.pl

Ciasto do pizzy – przepis nad przepisami

Kilka miesięcy prób przyniosło wreszcie oczekiwany efekt – mam przepis na ciasto do pizzy, którego nie powstydziłby się żaden Włoch! A ja sam jestem z niego dumny za każdym razem, kiedy wyciągam pizzę z piekarnika :-) Nie mogę przemilczeć faktu, że do końca swoich poszukiwań dotarłem dzięki czytelnikom bloga, którzy w komentarzach naprowadzili mnie na prawidłowe tory – dziękuję!

pizza ciasto

Zobacz mój krótki film na temat prawdziwej włoskiej pizzy:

Subskrybuj ➜ Nie przegap nowych filmów, zasubskrybuj mój kanał na YouTube

W stosunku do publikowanych wcześniej na blogu receptur, ta różni się przede wszystkim rodzajem zastosowanej mąki. Niemniej jednak przepis podaję kompletny, żeby każdy kto będzie chciał zrobić dobrą tradycyjną pizzę mógł z niego skorzystać bez przeskakiwania po stronach blogu.

Podane proporcje składników wystarczają na przygotowanie dwóch sztuk pizzy na cienkim cieście o średnicy ok. 30 cm. Przygotowanie ciasta zajmuje dosłownie kilka minut łącznie ze sprzątaniem. Czasu przeznaczonego na wyrośnięcie niestety nie da się w żaden magiczny sposób skrócić.

Przepis przeznaczony jest dla zwykłych śmiertelników nie spędzających w kuchni 10 godzin dziennie, dlatego nie wspominam o piecu opalanym drewnem, o specjalnych kamiennych płytach i piekarniku z grzałką o regulowanej wysokości. Chodzi po prostu o super ciasto do pizzy a nie o celebrowanie sposobu jego przygotowania ;)

pizza ciasto

Sładniki ciasta do pizzy

  • 250 gram włoskiej mąki Farina 00 – To jest właście klucz do najlepszego ciasta do pizzy jakie można przygotować w domowej kuchni i wypiec w piekarniku. Mąka ta jest bardzo drobna, ma charakterystyczną konsystencję i już na pierwszy rzut oka różni się od mąki pszennej dostępnej w polskich sklepach. Wcześniej próbowałem dostępnej w naszych marketach mąki dedykowanej do pieczenia pizzy, ale nic co na opakowaniu miało polskie napisy nawet nie zbliżyło się do włoskiego oryginału. Tą włoską mąkę na szczęście łatwo można kupić w polskich sklepach internetowych – ja właśnie tak zrobiłem.
  • 150 ml bardzo ciepłej wody
  • 7 gram drożdży suszonych/instant – możesz użyć świeżych, ale suche są wygodniejsze w użyciu, a ciasto przygotowane z ich pomocą niczym nie różni się od tego ze świeżymi drożdżami
  • solidna szczypta soli
  • jedna łyżka dobrej oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia

Przygotowanie ciasta:

  1. Mąkę przesiewam do miski, tak aby była jak najlepiej napowietrzona. Jeżeli mam lenia mi się spieszy, to po prostu przesypuję mąkę z torebki do miski z większej wysokości, przy okazji wykonując „nerwowe” ruchy na boki – taka symulacja sitka bez sitka.
  2. Do ciepłej wody wsypuję drożdże, dość dokładnie mieszam całość i odstawiam na moment na bok.
  3. Mąkę solę i dodaję łyżkę oliwy, a następnie wlewam wodę z drożdżami.
  4. Wszystkie składniki zaczynam energicznie mieszać łyżką aż do momentu, w którym ciasto połączy się w jeden – jeszcze nie gładki – kawałek (mam lenia dzięki temu ręce nie obklejają się ciastem).
  5. Następnie odkładam łyżkę na bok i zaczynam wyrabiać ciasto ręką. Jeżeli lepi się do dłoni, dosypuję trochę mąki i wyrabiam do uzyskania jednolitej kuli gładkiego i sprężystego ciasta. Na tym etapie łatwo poznać, czy ciasto wyjdzie dobrze, czy może bardzo dobrze. Jeżeli po kilku minutach wyrabiania jest miękkie i sprężyste to jest to dobry znak. Po wyrośnięciu będzie wręcz rozpływało się pod własnym ciężarem – o to chodzi!
  6. Zakończenie wyrabiania ciasta to idealny moment na podzielenie go na porcje. Jeżeli zrobisz więcej ciasta, właśnie w tym momencie możesz jego część spakować do foliowej torebki i zamrozić – następnym razem przygotujesz pizzę bez robienia bałaganu! :-) Zamrożone ciasto po wyjęciu z lodówki wyrośnie w trakcie rozmrażania.
  7. Tymczasem świeże ciasto do pizzy zaraz po wyrobieniu oprószam delikatnie mąką lub skrapiam oliwą z oliwek i wstawiam do miski, którą przykrywam ścierką i odstawiam w ciepłe miejsce na kilkadziesiąt minut. Tradycyjne włoskie receptury zakładają odstawienie ciasta do wyrośnięcia nawet na parę godzin. Niektóre przepisy sugerują nawet ponowne wyrabianie ciasta i ponowne odstawienie do wyrośnięcia. W domowych warunkach nie udało mi się zauważyć specjalnej różnicy pomiędzy (już upieczonym) ciastem, które wyrastało kilka godzin, a tym odstawionym na 30 minut.
  8. Wyrośnięte ciasto lekko rozciągam dłońmi, tak aby uformować z niego średniej wielkości koło i ciasto w takiej formie kładę na wysmarowaną oliwą z oliwek blachę. Następnie palcami rozciągam ciasto aż do uzyskania porządnego rozmiaru i kształtu. UWAGA! NIE WAŁKUJ CIASTA DO PIZZY, ponieważ musi być dobrze napowietrzone a wałek zatyka pory i wyciska pęcherzyki powietrza.
  9. I GOTOWE. Teraz wystarczy już tylko nałożyć na pizzę dobry sos i niezbyt dużą ilość składników.
  10. Pizzę wkładam do piekarnika rozgrzanego do maksymalnej temperatory 250 stopni. Piecze się na najniższej półce przez 9 do 12 minut. Pizza jest gotowa do wyjęcia kiedy ciasto zaczyna się ładnie złocić.
  11. Tak przygotowana pizza powinna mieć cienkie i chrupiące ciasto, które po pocięciu na kawałki i wzięciu porcji do ręki nie zwisa w dół jak glut ;-)

Przygotowałem też krótki wideo-poradnik, na którym pokazuję jak wyrabiam ciasto na pizzę:

Subskrybuj ➜ Nie przegap nowych filmów, zasubskrybuj mój kanał na YouTube
tagi: , , , , , , , , , , , , ,

Ilość komentarzy: 223 - dołącz do dyskusji!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

223 odpowiedzi na “Ciasto do pizzy – przepis nad przepisami”

  1. Sebastian pisze:
    5

    witaj Ja poszedłem na dodatkowe udogodnienia Mianowicie ciasto wyrabiam w maszynie do pieczenia chleba Ma taką opcję I w ciągu półtora godziny mam wyrobione i wyrośnięte ciasto Mało tego wstawiam wszystko przed praca do maszyny ustawiam zegar i jak wracam z pracy po 20 min mam świetną pizze Pozdrawiam Sebastian

  2. Sebastian pisze:
    5

    Witaj Naprawdę świetny przepis Ja poszedłem na jeszcze jedno ułatwienie Ciasto wyrabiam w maszynie do pieczenia chleba z funkcją wyrabiania ciasta W ten sposób w półtora godziny mam wyrobione i wyrośnięte ciasto w idealnych warunkach Bez względu na temperaturę otoczenia Pozdrawiam

  3. Sylwia pisze:

    Ciasto wcale się nie zarumienilo.Nawet kiedy przesunelam 2 półki wyżej. .w czym problem?

  4. Agnieszka pisze:

    Dzisiaj właśnie kurier przyniósł mi 2kg wspomnianej mąki, będę testować! :D (można ją zamówić na allegro)

    Mam tylko jedno pytanie – pieczesz z termoobiegiem?

  5. MICHAŁ pisze:

    Proszę podać jeszcze raz, czy przepis /250 g mąki/ dot. dwóch pizz średnicy 30 cm czy jednej bo w opisie jest to niejednoznaczne.

  6. Agnieszka pisze:

    Super przepis. Robiłam kilka razy i zawsze wychodzi. Ciasto jest cieniutkie, chrupiące i „nie zwisa jak glut „.
    Dobrze rozciąga się na blaszce.

  7. abitbitter pisze:
    5

    Pizza wyszła idealna. Cieniutka, a zarazem pulchna. Mega chrupiąca. Dzięki za przepis.:)

  8. Lola pisze:

    Do przepisu musiałam dodac 3/4 szkl mąki bo ciasto się kleiło. Wyszło za twarde. Gdzie popełniłam błąd ?

  9. PAULA pisze:
    5

    Dziękuję za przepis;) pierwszy raz wyszla mi taka pyszniutka,chrupiąca pizza! Idealnie cienka i rumiana.Zdecydowanie polecam!:)

  10. Sandra pisze:
    5

    Pyszna, poddaje się pod palcami i jest tak cienka jak tylko zechce.wielkie dzięki za ten przepis.pozdrawiam

  11. Weronika pisze:

    Zrobiłam ciasto, ale nie upieło mi się od spodu i było mokre…. nie obwiniam przepisu, bo pewnie jest wyśmienity. Nie mam jednak pojęcia co źle zrobiłam? Za dużo składników? Mozzarelli za dużo, a może mój sos pomidorowy był za wodnisty?
    Gdzieś wyczytałam że blacha powinna być ciepła a ja położyłam na zimną. Może to jest problemem?
    Z góry dziękuję za odpowiedź.

    • Tomek Lach pisze:

      Najczęstszym powodem takiego problemu jak Twój jest zbyt duża ilość dodatków lub dodatki zbyt wilgotne – jeżeli na górze pizzy wszystko pływało to na pewno jest to kwestia składników. Mozzarella dostępna w naszych sklepach często ma właśnie bardzo dużo wody

  12. Pizza-man pisze:
    3

    Jedna BARDZO istotna rzecz, trochę się dziwię, że autor nie zwrócił na to uwagi. W przepisie kilka razy pojawia się zapis „rozciągam ciasto”. W żadnym wypadku, żaden Włoch NIGDY nie rozciąga ciasta! Efekt ten sam co wałkowanie – napowietrzona mąka „traci powietrze”. Ciasto TYLKO i wyłącznie się rozklepuje dłońmi lub palcami do żądanej grubości (a raczej – cienkości ;) ). Chyba, że ktoś umie wprawić pizzę w ruch na dłoniach (lub rękach od dłoni do łokci, specyficzny taniec z pizzą ;) ) tak, jak to robią włoscy mistrzowie pizzy, wtedy ciasto jest faktycznie rozciągane przez siłę odśrodkową nie tracąc nic ze swoich właściwości. Pozdrawiam

    • Tomek Lach pisze:

      No nie zgodzę się z Tobą! :-) Przecież pizza prawiona w ruch na dłoniach również się rozciąga – sam to napisałeś!! :D Poza tym my tu rozmawiamy o pizzy robionej w domu, a nasze ciasto wyrasta stosunkowo krótko, przez co nie ma tyle glutenu, a tym samym sprężystości, żeby dało się rozciągać jak to we włoskiej pizzerii, gdzie proces przygotowania ciasta trwa często wiele godzin żeby dało się z nim takie cuda wyrabiać. :)

  13. Lilianna pisze:
    5

    Przeslalam Twoj przepis,przyjacielowi z Waszyngtonu,ktory nigdy w zyciu nie robil pizzy,myslal,ze pizze mozna tylko kupic w sklepie lub zamowic w restauracji:).Jest zachwycony,robi ja 2 razy w tygodniu.zwariowal:)pozdrawiam l

  14. Igor pisze:
    5

    Robię to ciasto z tego przepisu bardzo często, moja rodzina powiedziała, że Gesslerowa byłaby ze mnie dumna. Przepis rewelacja chyba najlepszy jaki do tej pory znalazłem a robiłem już wiele pizz. Lubię wręcz uwielbiam cienkie bardzo cienkie ciasto. Pozdrawiam

  15. Umakethestory pisze:
    4

    Oliwę podaje się na końcu wyrabiania ciasta a noe wprost do mąki. Aktywne drożdże może i nie potrzebują aktywacji za pomocą odrobiny cukru, jednak warto to dodać w proporacji 1/3 w stosunku do soli. I jeszcze jedna ważna informacja jeśli zalewamy drożdże wodą to nie więcej niż w temperaturze 50°C bo je żałujemy. Temperatura w pomieszczeniu jest tu mniej istotna tak na prawdę, bo ciasto by wyrosło i w lodówce w chłodnicy. Włoska pizza to cienka pizza rzeczywiście rozpracowuje się ją wyłącznie rękoma, nie wiem czy pierwsze zdjęcie całej pizzy na blogu przedstawia pizzę z podanego przepisu. Wygląda moim zdaniem na pizzę amerykańską bardziej co jest trochę mylące. I dla sprostowania Pana komentującego, iż pizzę w opalanym piecu drewnem… włoskiej pizzy nie wkłada się do tegoż pieca na blasze nawet gorącej. Pozdrawiam

  16. Vort pisze:

    Witam.
    Zamierzam wypróbować ten sposób.
    Patynie mam tylko, czy można inną bardziej popularną mąkę użyć? (Farina nie wszędzie jest dostępna)?
    Przeczytałem, że Pan testował różne wariacje.
    Szukam po prostu najbardziej optymalnej wersji przepisu.
    Pozdrawiam :)

  17. Raf pisze:

    Siemanko,
    Zrobiłem wszystko z Twojego przepisu jednak ciasto nie rośnie – 7g suchych drożdży, ciepła woda 250g mąki i ciasto nie chce rosnąć… jakieś pomysły ?

    • Tomek Lach pisze:

      Może być kilka przyczyn – najpewniej zbyt niska lub zbyt wysoka temperatura (wody, otoczenia) przez co drożdże nie pracują albo zginęły ;)

    • Krzysiek pisze:

      Pewnie tak jak ja, nie dodałeś cukru (w liście składników jego brak) i drożdże nie wystartowały….

      I zamiast obiadu miałem nierówną walkę z klejącym się ciastem.

  18. Error404 pisze:

    Gramów, nie gram.

  19. wiechu pisze:

    Witam Ciebie Tomku i Wszystkich zwolenników pichcenia.
    Od niedawna korzystam z przepisów Tomaka i jak dotychczas wszystkie przepisy
    okazały się rewelacyjne. Dzisiaj zrobiłem pizzę ze szpinakiem zgodnie z przepisem, no może nie do końca. Piekłem w temperaturze 180 przez 30 min a powinienem
    w 250 tak jak Tomek zaleca przez około 9 do 12 minut. Była pyszna ale syn stwierdził, że za bardzo wyrosła. Czy powodem było te 180 stopni i czas. Tak nawiasem czekam do Bożego Narodzenia aby wypróbować nalewki :)
    Pozdrawiam wszystkich.

  20. Nike pisze:
    5

    Przepis rewelacyjny, a pizza przepyszna, cieniutka i chrupiąca :) Dla mnie perfekcyjna :) Wielkie dzięki :)

  21. Pizza Da Marco pisze:

    Bardzo dobry przepis :) Pizza wyszła znakomita!

  22. Piotrek pisze:
    5

    Muszę przyznać że zawsze korzystam z tego przepisu. Jest na prawdę bardzo dobry. Przez niego kupiłem już tuzin różnych mąk włoskich i o dziwo juz zaczynają pojawiać się polski typ 0 i 00 efekt z typem 0 jest podobny ale inaczej smakuje. Bardzo dużo w internecie jest opinii że typ 0 to polski 500-550 to oczywiście nie prawda bo polski odpowiednik to 190-210( różnica bierze się z różnych sit do mielenia mąki) poza tym bardzo często typ 00 to mąka pszenno żytnia. Każdemu polecam przepis. A nie wałkowanie ciasta to podstawa. Próbowałem piec w różnorakich sposób i oczywiście najlepsza wychodzi z pieca opalanego drewnem (temperatura ok 300 stopni) na gorącej blasze ale w domowych warunkach to najlepszy będzie max na piekarniku i gorąca blacha. Towarzystwo oczywiście moje dywagacje co do przepisu i proszę się nimi nie sugerować bo każdy ma inny smak :). Jeszcze raz gratuluję świetnego przepisu i dziękuję teraz jem najlepszą pizzę. Pozdrawiam

  23. stefan pisze:
    5

    Perfecto!

  24. Kasia.. Opole pisze:
    5

    Pizza wyszła super chociaż to był mój debiut , to już drugi Twój przepis z którego skorzystałam Chleb dla opornych też rewelka .Pozdrawiam

  25. Iwona pisze:
    5

    Przypadkiem trafiłam na ten przepis i pizza wyszła rewelacyjna!!!Nigdy jeszcze mi się tak dobra nie udała:) Ledwo się ruszam z przejedzenia ,ale ciasto wyszło dokładnie takie ,jakie jadłam w pizzerii Hut (puszysta),a myślałam ,że w domu tak dobra pizza się nigdy nie uda :) Teraz będę częściej robić pizzę i spróbuję Twoich innych przepisów. Dziękuję ,że zechciałeś się podzielić swoim przepisem:) Pozdrawiam serdecznie.

  26. KasiaM pisze:
    5

    Dziś Międzynarodowy Dzień Pizzy :) Nie mogłam przejść obok tego obojętnie. Znalazłam Twój przepis już dawno temu. Czekał sobie cierpliwie na zakup prawdziwej włoskiej mąki. Doczekał się: dziś zrobiłam pizze według Twojego przepisu, trzymałam się każdej wskazówki i… mąż powiedział, że takiej pizzy to nawet we włoskiej restauracji nie jadł :D Pizze wyszły wyśmienicie!!! Bardzo Ci dziękuję za podzielenie się z nami swoimi tajnikami :) Pozdrawiam!

  27. renawe pisze:
    5

    Czy ciasto mogę zostawić w lodówce nie pozostawiając do wyrośnięcia jeżeli pizzę będę robić jutro ,czy lepiej jednak zamrozić????

  28. Irena pisze:

    mam ochotę na pizze,ale w domu tylko świeże drożdże.Jaki jest zamiennik ;ile świeżych za 7g instant? Dzięki.

  29. renawe pisze:
    4

    Czyli ja podwajam porcję ciasta to dodaje 2 opakowania drożdzy instant,czyli 14 g.???

  30. renawe pisze:

    Witam,czyli jak podwajam porcję maki to dodaje 2 opakowania drożdzy instant??

  31. Ania pisze:

    Witam serdecznie,
    mam pytanie, jak Pan ustawia piekarnik? Góra-dół? Czy dół+termoobieg?
    Starałam się odszukać odpowiedzi na moje pytanie w komentarzach, ale niestety nie udało mi się znaleźć.
    Bardzo proszę o pomoc :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

  32. Darek pisze:
    5

    Ciasto generalnie, rewelacja. Polecam wszystkim. Dziękuję bardzo autorowi :-)

  33. Mateusz pisze:
    5

    Hej, mam pytanie, zrobiłem ciasto na pizze wedługo tego przepisu. Pizza od razu po zrobieniu i upieczeniu była cudowna, ciasto po prostu niesamowite. Postanowiłem drugiego dnia zrobić sobie znowu, ale ciasto nie miało nic wspolnego z ciastem z dnia poprzedniego, było twarde i nie wyrosło, nie wiem co zrobiłem źle. Może jakieś pomysły.Ciasto było przetrzymywane w lodówce w miseczce przykryte talerzem, lekko oprószone mąką. Zastanawiam się czy przypadkiem nie jest za zimno w lodówce u mnie? Albo jakie mogą być inne przyczyny?

    • Inferno_912 pisze:

      Witam wszystkich!!!
      Ja uwazam ,ze nie powinno sie zostawiac ciasta na noc w lodowce, tylko w zamrazalniku. Mozliwe ,ze wlasnie to bylo przyczyna niepowodzenia.

      Pozdrawiam!

  34. Agunia pisze:

    Wow!;) ale komentarzy;) napewno sprawdze ten przepis ;):*

  35. magda pisze:

    Twój przepis jest absolutnie najlepszy!!!!!
    Należą Ci się owacje na stojąco!!!!!!!!!dzieki

  36. Joanna pisze:

    Witam. Czy może Pan podać nazwę lub adres sklepu w którym kupuje włoską mąkę typu 00? Dziękuje i pozdrawiam.

  37. caprinew pisze:
    5

    Dobry przepis na ciasto do pizzy to podstawa sukcesu. Drugim sekretem jest smaczny, najlepiej samodzielnie zrobiony, sos :) Uwielbiam!

  38. Adam pisze:

    Witam, tutaj na stronie napisałeś, że podane proporcje są na dwie pizze około 30 cm, a na filmie te same proporcje są na jedną pizze około 30 cm. Pytanie w którym miejscu jest błąd?
    Pozdrawiam,
    Adam

    • Tomek Lach pisze:

      Adam z 250 g mąki wyjdzie jedna pizza na grubszym cieście albo dwie na cienkim :)

    • sylvqa pisze:
      5

      ZAWSZE WYCHODZI !!!Na dwa ciasta 30 cm, akurat. Używam mąki Basia typ 00, kupuję w Kaufland. Drożdże instant jeśli chcę zrobić szybko ( mega cienka i chrupiąca), świeże drożdże (nieco wyższa i bardziej pachną).

  39. Aga pisze:
    5

    Przecudny przepis! No coś wspaniałego! Mało, że cała rodzina zachwycona to sama miałam przyjemność w robieniu ciasta:) z różnych przepisów internetowych korzystałam (bo zawsze zapominałam, który był ten „fajny”) i ten jest zdecydowanie najlepszy. Robiłam z drożdży świeżych i również wyszło:) POLECAM I DZIĘKUJĘ!!!

  40. goodpizza pisze:

    cudownie rozpuszczony ser….mmmm :)

  41. ewelina pisze:
    5

    jestem pod wrazeniem…. potrawa udana –czytelność przepisu !!!ekstra jestem Twą fanką!!!!

  42. Ardzuna pisze:
    5

    Jedna uwaga: Farina to po włosku znaczy mąka.Widzę, że dużo pozytywów zebrał Twój przepis, więc następnym razem też z niego skorzystam.pozdrawiamRobert

  43. rafik pisze:
    4

    Super przepis. Zresztą to już mój przepis ☺. Pozdrawiam i dziękuje.

  44. Tomek W pisze:

    Ja na 1kg mąki dodaję 15g świeżych drożdży, ciasto rośnie przez dwie doby w lodówce, ale już po 24h jest ok. Drożdże świeże kroję na kawałki i mrożę. Fajny blog, pozdrawiam.

  45. Mika pisze:

    Ja dodaję jeszcze do ciasta piwa….

  46. Łukasz pisze:

    Potwierdzam – ciasto mistrzowskie. :)

    Świetnie napisany artykuł, czyta się go z przyjemnością. :)

    Pozdrawiam :)

  47. Squnks pisze:
    5

    Jeżeli chodzi o mąkę owianą już taką sławą – Farina 00 – od jakiegoś czasu można spokojnie dostać w sklepie jej polski odpowiednik. Te dwa zera to nic innego jak mąka typu 400 w naszych sklepach najczęściej najniższą spotyka się 405, ale udało mi się namierzyć mąkę typ 400 (Królowa mąk tortowych)która jest dość powszechna. Zasadniczo podobnie robię pizzę różnica jest taka, że używam 30-40g drożdży świeżych, dzielę ciasto po wyrośnięciu i wyrasta zawsze 2h, po podzieleniu i uformowaniu placka, jak chcę żeby ciasto było lekkie, puszyste i delikatne to smaruję łyżką oliwy wierzch i odstawiam na 15-20min dopiero wtedy układam kolejne składniki.

    • Tomek Lach pisze:

      Super :) A powiedz mi co dokładnie daje to smarowanie oliwą?

    • gumiber pisze:

      Tyle drożdży?
      Po pierwsze z ciasta robi się buła, a po drugie ciasto staje się przez to bardzo ciężkie, ciężkostrawne. Proszę zaglądnąć na włoskiego youtube’a i obejrzeć jak robią to mistrzowie włoskiej pizzy. Panowie dodają odrobinkę drożdży i ciasto wcale na tym nie cierpi, nadal jest sprężyste i dobrze wyrośnięte. Obawiam się, że jakość naszych droży pozostawia wiele do życzenia.

    • peter pisze:

      00 to samo co polskie 400 ? trochę to jednak nie możliwe, może gramatura przemiału jest podobna, ale wydaje mi się, że ta mąka jest też produkowana z innej pszenicy, durum chyba ją nazywają… a co za tym idzie ich mąka ma większą zawartość glutenu i chyba białka…

      • konr pisze:

        oznaczenie 00 oznacza najczystrzą makę wysokoglutenową . Im liczba wyzsza tym więcej zanieczyszczeń (luski blonnikk ittpp)

  48. Violianka pisze:
    5

    Zgadza się, znam ten przepis i potwierdzam, że wychodzi z niego świetna pizza, zbliżona w smaku do prawdziwej włoskiej pizzy. Naprawdę polecam!

  49. Jordan pisze:
    5

    Pierwszy raz robilem pizze i jako zupelny amator wyszla mi naprawde super – bardzo dobry przepis :-) Pozdrawiam!

  50. tess pisze:
    5

    Witam, zrobiłam wczoraj – ciasto już któreś z kolei, które próbowałam i muszę stwierdzić, że jest super. Dodałam świeżych drożdży – ciasto sprężyste, gładziutkie i chrupiące po upieczeniu :] Nie wiem tylko czy nie zbyt delikatnie potraktowałam go „szczyptą soli” bo było zdecydowanie za mało słone – następnym razem dodam większą porcję. Do ciasta użyłam mąki ” Basia tortowa” sprawdza się idealnie zresztą nie pierwszy raz. Polecam przepis bo pyszny :]

  51. Ann pisze:

    ja do ciasta dodaję łyżeczkę cukru :) ciasto jest pulchniejsze, a drożdże rosną nawet bez rozczynu ;)

  52. Paweł pisze:
    5

    5/5

  53. bea pisze:

    Cytuję:”możesz użyć świeżych”(drożdży).dla takiego laika jak ja 7gram suchych drożdży =7gram świeżych drożdży.Uważam że w przepisie powinna znaleźć sie informacja o przeliczniku ;)

    • Sylwia pisze:

      Suche drożdże pakowane są głównie po 7gr;) wsypujemy wiec całe opakowanie.W ranie czego polecam kuczenia wage

  54. bea pisze:

    Szkoda że nie zaznaczyłeś iż należy dodać większą ilość ,jeśli mamy świeże drożdże.Tego dowiedziałam sie z innego twojego przepisu,no ale niestety juz po fakcie,ciasto do wyrzucenia

  55. eloi pisze:
    5

    dziękuje:)))))))aaaaanareszcie znalazłam to czego szukalamkiedy robi się cos z pasją to widac,słychac i czuć ;)

  56. Chef Chris pisze:

    7 gram drożdży to Za dużo na ta ilośc maki …3 gramy jest wystarczające

  57. Trosno pisze:

    Przepis jest bardzo dobry, jakieś rady nt. Pieczenia na kamieniu w piekarniku ? Oczywiście długi czas rozgrzewania kamienia cos jeszcze ? Gdzie ustawić kamień w piekarniku? Dzięki ;)

  58. lublinianka pisze:

    Pomimo młodego wieku (23) można powiedzieć, że jestem zaprawiona w boju ;)) , ponieważ szukałam przepisu na prawdziwe włoskie ciasto ok. 6 lat. Metodą prób i błędów wypracowałam dobry przepis (tak mi się wydawało) ;) ALE… ciasto wg powyższej receptury jest rewelacyjne, pyszne i lekkie.Myślałam, że trzeba mieć specjalny piec, kamień do pizzy i takie tam, ale – nie !- wystarczy odpowiednia mąka oraz b.ważne jej „napowietrzenie” ;) Co prawda nie robiłam pizzy z mąki Farina, ale ze specjalnej włoskiej mąki, która była dostępna ostatnio w limitowanej edycji z Biedronce. Bardzo ważne jest to żeby ciasto „odleżało swoje” – sprawdzam pod ściereczką, czy wyrastające ciasto ma takie „dziurki” jak czekolada aero ;) Jeśli są tj. znak, że jest już gotowe. Z podanych proporcji wychodzą dwie cienkie pizze. Ciasto jest lekkie, a nie takie ciężkie jak np. w Da Grasso, że po jednym kawałku ma się już dość. Rewelacja. POLECAM przepis na PRAWDZIWĄ WŁOSKĄ PIZZĘ !!!!

  59. kubiaked pisze:

    W hurtowni z włoskimi specjałami poinformowano mnie że ze względów zdrowotnych lepiej jak ciasto rośnie przez min 6godzin – podobno dobrze wyrośnięte nie fermentuje w jelitach i nie ma uczucia ciężaru i dyskomfortu w brzuchu

    • Tomek Lach pisze:

      cóż poradzić na to – słyszałem nie raz, że we Włoszech ciasto na pizzę wyrasta i 9 godzin, ale prawda jest też taka, że pizzy nie jemy codziennie i jej okazjonalne spożywanie nie jest zagrożeniem dla zdrowia, nawet jeżeli wyrasta tylko przez 30 czy 60 minut ;-)

  60. gość pisze:

    Acha myślę, że na 1 kg mąki 5 – 6 dkg drożdży świeżych będzie w sam raz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

css.php