Nauczę Cię jak upiec mistrzowską pizzę

Czy chcesz zaimponować rodzinie i znajomym? PizzaNerd to najelpszy kurs pieczenia pizzy.

Nie przegap → Sprawdź: pizzanerd.pl

Herbata za pizzę – konkurs czerwonej krewetki

Jakiś czas temu zapowiedziałem na profilu Facebook’owym, że kiedy licznik fanów dobije do 200 zorganizuję na blogu jakąś ciekawą zabawę. Warunek został spełniony, więc w tym momencie rozpoczynamy konkurs.

Przygotowania rozpocząłem od wizyty w herbaciarni i zakupu nagród dla trzech – a może więcej :) – osób. Myślę, że będzie to fajny prezent przedświąteczny nie tylko dla fanów dobrej herbaty.

Blog codziennie odwiedza bardzo wielu internautów i nawet pomimo dużej ilości komentarzy okazuje się, że większość gości nie pozostawia po sobie żadnego śladu. Być może ta zabawa będzie dla Was wszystkich okazją do odezwania się po raz pierwszy – czy to na stronie, czy mniej zobowiązująco na Facebook’u.

Zasady zabawy

  • W komentarzu pod tym wpisem opisz najciekawszy i najsmaczniejszy rodzaj pizzy, jaki znasz. Nie podawaj przepisu na ciasto, tylko na niebanalną kompozycję ułożonych na cieście dodatków.
  • Propozycje możesz zgłaszać do 15 grudnia 2011 do godz. 23:59. 16 grudnia nagrody zostaną wysłane do autorów najlepszych pomysłów i, miejmy nadzieję, skonsumowane będą jeszcze w trakcie najbliższych Świąt :)
  • Jako jednoosobowy organizator i sponsor zabawy zapewniam sobie prawo samodzielnego wyboru najlepszych pomysłów ;-) Wybór na pewno skonsultuję z kilkoma osobami, a jeżeli będzie bardzo trudny zorganizujemy głosowanie na Facebook’u.
  • Jeżeli ktoś wcześniej podzieli się bardzo podobnym do Twojego pomysłem, stosujemy zasadę „kto pierwszy ten lepszy”.
  • Pytania i dyskusje na temat samego konkursu możesz śledzić na fanpage’u: www.facebook.com/zajadam – w komentarzach będą pojawiały się tylko propozycje konkursowe.

Mam nadzieję, że wszyscy będziemy się dobrze bawić! :-)

 

Ilość komentarzy: 14 - dołącz do dyskusji!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

14 odpowiedzi na “Herbata za pizzę – konkurs czerwonej krewetki”

  1. Aneta pisze:

    gratulacje dla zwycięzców :)

  2. Tomek Lach pisze:

    No i wszystko już jasne. Przede wszystkim bardzo dziękuję wszystkim uczestnikom za świetne komentarze :-) Zwycięzca może być jednak tylko jeden, a i nagród (niestety) nie wystarczy dla wszystkich. Wobec tego ogłaszam wyniki konkursu w kolejności od najlepszej propozycji:

    1. Agata (pizza z gruszkami i gorgonzollą)
    2. Pulina (krewetki, imbir, czosnek i mascarpone)
    3. Mollisia (seler, jabłka, cynamon, orzechy)

    Dodatkowo wyróżniam asiok82 za napisanie swojego komentarza wierszem!!! :)

    Gratuluję zwycięzcom i czekam na odpowiedź na wysłane do Was wiadomości.

  3. Tomek Lach pisze:

    Konkurs zakończony! Komisja przystępuje do pracy :)

  4. sylvia6664 pisze:

    Więc (nie zaczynaj zdania od więc:):) – szynka parmeńska, rucola, śmietana plus suszone pomidory.

  5. Paulina pisze:

    Pizza to danie marzeń, które można robić na tyle sposobów, że nigdy się nie znudzi. Zawsze wychodzi inna, lepsza, której smak zapamiętujemy na dłużej.

    Moja ulubiona? Oczywiście cieniutkie ciasto, które robię domowym sposobem na mleku, drożdżach i mące. Na wierzch układam podsmażone krewetki z imbirem i czosnkiem, odrobiną sera mascarpone.
    Posypuję czosnkiem w płatkach, posiekaną cebulką i oregano. Pod koniec pieczenia dodaję ser mozzarella wymieszany z startą gouda. Zapiekam.. Mmm.. nawet żaden sos jest niepotrzebny!

  6. mollisia pisze:

    Ja mam kilka wersji. Jest i na słodko i na słono…
    1. Na słodko (hit!)
    – piekę samo ciasto a potem smaruję go czarną czekoladą a białą robię „nitki” jak ma pajęczyna (czekolada jest rozpuszczona). Czasem nie dopiekam ciasta i wtedy smaruję czekoladą a na koniec wkładam jeszcze na moment do piekarnika. Kiedy jest lato, dekoracyjnie układam kawałki świeżych truskawek, a w zimie bananów

    2. Na słono:
    -„dzielę”na pół układając składniki wzdłuż oznaczonej przez siebie linii – średnicy. Smaruję sosem pomidorowym z dużą ilością ziół i czosnku. Jedna połowa jest warzywna i bardzo kolorowa (kawałki papryki [różne kolory], pomidora, pieczarki, maleńkie kawałeczki brokułów [nie”pokruszone”], kalafiora, ogórek kiszony, szpinak, feta albo ser pleśniowy]i co tam mam kolorowego… A druga część pizzy jest typowo mięsna: kawałki szynki, kiełbaski, plasterki boczku (jakie tam mięso mam – np mielone też ok). Wszystko posypuję startym żółtym serem.

    3. Nowość u mnie i absolutny FAWORYT:
    – na cieście równomiernie rozkładam starty na tarce seler (korzeń) wymieszany wcześniej z tartym jabłkiem (pół korzenia na jedno jabłko), cynamonem i orzechami (różnymi, pokrojonymi). Po wierzchu posypuję nimi również. Czasem śmietankę 18% posłodzę lekko i smaruję wierzch pizzy dość obficie (ale nie, żeby seler w niej pływał), żeby nie było za sucho. Pycha!

  7. mopswkuchni pisze:

    Ja najbardziej lubię pizzę z ostrym serem żółtym, kurczakiem wędzonym, kukurydzą, pomidorami i pieczarkami. Ten układ składników wypróbowywałam nie raz i jest rewelacyjny. Oczywiście nieodłącznie z sosem czosnkowym. Polecam!

  8. asiok82 pisze:

    Dobra pizza weekendowa
    – szybka, smaczna no i zdrowa!
    Najpierw bazyliowy sos
    – od samego zapachu odbiera mi głos,
    dalej żółte sery – cztery,
    bez litości, bez kozery…
    mozzarella tu przoduje…
    dalej gorgonzola, lazur i parmezan
    -mmhhhh, jak to smakuje.
    Jeszcze miejsce dla szpinaku.
    On na pewno doda smaku.
    A na wierzchu sos czosnkowy
    – oczywiście, wyborowy!!!

  9. Agnes pisze:

    Na mojej ulubionej pizzy znajdują się następujące składniki: sos pomidorowy z ziołami prowansalskimi i rozgniecionym czosnkiem, pomidor, salami, pieczarki, cebula, papryka słodka, jajko na twardo, kiełki fasoli mung, kukurydza oraz starty żółty ser i mozzarella, które dodaje 10 minut przed końcem pieczenia. Pizzę podaję z sosem czosnkowym.

  10. Kasia pisze:

    A mogę kilka propozycji?

    Pizza, której sama bym nigdy nie zrobiła, a która po spróbowaniu zachwyciła mnie swoim smakiem to banalne połączenie składników – 3 sery – mozzarella, parmezan i niebieski pleśniowy pieczona z suszonymi pomidorami, posypana po upieczeniu rukolą.

    Jedna z moich ulubionych – sos śmietanowy, cebula, ser, pieczarki i ewentualnie wędlinka.

    I na bogato – ser, wędlina/salami, cebula, pieczarki, kukurydza – klasyka, ale pyszna, na którą pozwalam sobie sama robiąc pizzę na ultragrubym cieście :)

    Kiedyś też jadłam pizzę z oscypkiem i żurawiną – ale taka tylko dla koneserów sera góralskiego :)

  11. Agata pisze:

    moja ulubiona pizza ma w dodatkach gruszeczki, ser gorgonzola i małe pomidorki. wszystko to na tradycyjnym sosie pomidorowym i z góry lekko skropione oliwą :) oczywiście na cieście cieniutkim jak mgiełka :) palce lizać

  12. Basia pisze:

    Na ciasto układam drobno pokrojoną pierś z kurczaka (wcześniej lekko podsmażam i doprawiam czosnkiem), ananas, kukurydza. Po wierzchu posypać oregano! Ser dodaje ok. 5 min przed wyjęciem. Pycha! To oczywiście podaje z sosem czosnkowym oraz keczupem do pizzy :)

  13. Aneta pisze:

    Witam moje składniki to:
    przesmażone mięso mielone, boczek parzony, cebula w piórkach, kukurydza, pomidor i ser mozzarella :) pozdrawiam

  14. Irene pisze:

    Dla niektórych może to być kosmos ale moja propozycja jest taka: na upieczone i nieco wystudzone ciasto nakładam sporo rozpuszczonej gorzkiej czekolady i ananasa pokrojonego w małe kostki :-)))

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

css.php