Nauczę Cię jak upiec mistrzowską pizzę

Czy chcesz zaimponować rodzinie i znajomym? PizzaNerd to najelpszy kurs pieczenia pizzy.

Nie przegap → Sprawdź: pizzanerd.pl

AIWAR – Bułgarska pasta ze smażonych warzyw

Wpisem tym chciałbym rozpocząć publikację swoich opinii na temat słabo znanych, ciekawych produktów spożywczych, które w trakcie zakupów wpadają do mojego koszyka (a czasem wprost do lodówki). Czasem jest to HIT, zdarzy się również KIT – będę pisał o wszystkich :)

Na początek produkowana przez firmę Rolnik bułgarska pasta ze smażonych warzyw -AIWAR.

aiwar bułgarska pasta z warzyw

W trakcie każdych większych zakupów staram się wrzucić do koszyka coś ciekawego. Ostatnio trafiłem na bułgarską pastę ze smażonych warzyw o nazwie AIWAR. Szczerze mówiąc pomimo dość oczywistego składu (bakłażan, papryka, pomidory, marchew, cebula, oliwa, ocet i przyprawy) nie byłem w stanie wyobrazić sobie smaku tej mieszanki. Ten okazał się dość zaskakujący – delikatny, czysto warzywny, bardzo oryginalny. Dla osób lubiących dobrze przyprawione potrawy o intensywnym smaku AIWAR firmy Rolnik może wydawać się mdły i będzie się nadawał jedynie jako baza dla innych dań.

Mi natomiast bardzo przypadł ten smak do gustu i cały słoik zużyłem głównie jako zastępstwo ketchupu w kanapkach do pracy. Rewelacyjnie wyszło połączenie AIWARU ze słoną bryndzą. Poza tym użyłem tej pasty w pizzy zamiast sosu pomidorowego i efekt był bardzo bardzo ciekawy.

Podsumowując: Dla mnie jest to mały HIT. Z jednej strony cena dochodząca do 5 zł za mały słoiczek może wydawać się wygórowana, ale urozmaicenie jakie wprowadza ten produkt do codziennych, zwykłych potraw jest zdecydowanie warte swojej ceny. Ważne jest również to, że oprócz dobrego smaku ten produkt ma również dobry skład – same warzywa i naturalne dodatki – aż miło czytać etykietę.

*Wpis sponsorowany

tagi: ,

Ilość komentarzy: 5 - dołącz do dyskusji!

5 odpowiedzi na “AIWAR – Bułgarska pasta ze smażonych warzyw”

  1. PuchMarny pisze:

    W sieci znaleźć można przepisy na Ajwar – podobnie jak suszone pomidory – planuję mieć zawsze słoiczek tej pasty zrobiony osobiście :)

  2. gen gen pisze:

    a ja polecam produkty firmy bul-eco, oprócz ajwaru z ciekawych past jest lutenica, czy też pindżur (bakłażany po bałkańsku) – pycha! :)

  3. A pisze:

    Bułgarska?!? Macedońska! Generalnie Ajwar je się na całych Bałkanach, ale legenda głosi, że pochodzi z Macedonii. Z resztą ten, na zdjęciu, produkowany jest właśnie w MK.

  4. Tom pisze:

    Ajwar to najlepszy dodatek do kuchni. Lepszego nikt nie wynalazł. Męska wersja jest ostra, damska łagodna. Dodaje to do każdego dania. Nawet kanapki. POLECAM

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

css.php