Mam to szczęście, że przez ostatnie 20 lat odwiedziłem wiele pięknych miejsc na świecie, niektóre z nich w odległych zakątkach naszej planety. Mam ochotę poznawać nowe miejsca, ale z wielką chęcią wróciłbym do dwóch z tych, które już odwiedzałem. To Hongkong i Gruzja. Hongkong to temat na zupełnie inny wpis na blogu. Tym razem zabieram Was do Gruzji.
Jeżeli jeszcze tam nie byliście, to jestem pewien, że ten przepis Was tylko zachęci. A jeżeli szukacie sposobu na odtworzenie we własnej kuchni wspomnień z wyprawy, to jeszcze lepiej. Nic nie sprawdzi się lepiej niż gorące i sycące chaczapuri.

Zobacz przepis w wersji wideo:
Czas przygotowania
Przygotowanie chaczapuri zajmie łącznie ok. dwie godziny
Składniki chaczapuri
Ciasto:
- 0,5 kg mąki
- 300 ml ciepłej wody
- 4-5g drożdży instant
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 20 ml oleju lub oliwy
Farsz:
- 300 g sera feta
- 150 g mozzarelli
- 150 g sera żółtego
Wykonanie
Przygotowanie chaczapuri zacznij od ciasta. Do dużej miski (lub misy robota kuchennego) dodaj mąkę, drożdże, cukier, wodę i olej.
Całość zamieszaj chwilę, a następnie dodaj sól.
Mieszaj dalej do czasu, aż składniki się połączą i powstanie zwarta masa nieprzywierająca do ścianek naczynia.
Następnie przenieś ciasto na stolnicę lekko podsypaną mąką i wyrabiaj przez 8-10 minut do czasu, aż będzie całkowicie gładkie, sprężyste i przestanie się lepić do rąk.
Tak wyrobione ciasto włóż do miski, przykryj wilgotną ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na ok. 1 godzinę. Powinno mniej więcej podwoić swoją objętość.
W tym czasie możesz przygotować serowy farsz. Wszystkie rodzaje sera zetrzyj do miski na tarce o grubych oczkach. Dodaj żółtko i wymieszaj wszystko dokładnie, a następnie ugnieć do uzyskania jednej zwartej kuli farszu. W tym momencie możesz również włączyć piekarnik i nastawić go na temperaturę 250 st C z funkcją grilla.
Ciasto po wyrośnięciu podziel na cztery równe porcje i uformuj z nich kulki w kształcie okrągłych bułeczek. Ułóż na stolnicy podsypanej mąką i przykryj ściereczką.
Po ok. 30 minutach ciasto powinno ponownie wyraźnie zwiększyć swoją objętość.
Następnie na podsypanej mąką stolnicy rozpłaszczaj nieco porcje ciasta i układaj na środku kulki uformowane z przygotowanego wcześniej farszu serowego.
Delikatnie zawijaj boki ciasta i naciągaj na górę serowej kulki, tak by szczelnie zamknąć cały farsz w środku ciasta.
Następnie odwróć ciasto do góry nogami i zacznij bardzo delikatnie rozpłaszczać kulę w taki sposób, aby powstał okrągły placek o grubości ok. 1 cm.
Tak przygotowane placki układaj na blaszce lub na łopacie do pizzy i wstawiaj do piekarnika na ok. 10 minut. Piecz do czasu aż ciasto zacznie się brązowić. Gdyby od spodu nadal było blade i jasne, odwróć chaczapuri i dopiecz odpowiednio.
Zaraz po wyjęciu z piekarnika wysmaruj każde chaczapuri niedużą ilością masła.
Podawaj na ciepło jako danie główne lub jako dodatek do warzyw, sałatek i mięsa.
Dla mnie osobiście chaczapuri to gruziński odpowiednik włoskiej pizzy, choć trzeba przyznać, że jego smak jest unikalny jak cała Gruzja i pod tym względem możecie się spodziewać miłego zaskoczenia (np. słony ser robi swoje!). Najfajniejsze jest to, że jeżeli robicie w domu pizzę, to chaczapuri nie sprawi Wam żadnych problemów. Jedynie moment rozpłaszczania ciasta z nadzieniem może być wyzwaniem, szczególnie że w Gruzji przyzwoite chaczapuri to takie, w którym ciasto po obu stronach jest tam samo cienkie, a w środku zobaczycie zawsze dużo farszu. Podsumowując: Praktyka czyni mistrza. :)
Będąc w Gruzji miałem okazję brać udział w przyrządzaniu potrawy widocznej na zdjęciu. Ajapsandali to najprościej mówiąc warzywa z patelni. Ale te konkretne przyrządzone są w taki sposób, że nic nie smakuje podobnie. Często w domu przygotowuję w ten sam sposób bakłażana z różnymi dodatkami.
Chaczapuri w stylu Adżarskim to również klasyka gruzińskiej kuchni. Choć w tym wypadku jest to danie wybitnie związane z tylko jednym konkretnym regionem. Nie tak proste do zrobienia jak standardowe chaczapuri, ale za to niebanalnie wyglądające.
W Gruzji można się tylko zakochać
I nie mam na myśli tylko jedzenia. :-) Gruzja to o wiele więcej niż świetna kuchnia. Warto tam pojechać, spróbować oczywiście oryginalnego chaczapuri, napatrzeć się na przepiękną naturę, poznać ciekawych ludzi i przeżyć niezapomniane chwile.
Zrobiłam chaczapuri dziś na obiad – pychotka,dzięki za przepis pozdrawiam
dziękuję! :)
Zrobiłam z tego przepisu i jest przepyszna:)
No i narobiłeś mi Tomku smaka i na chaczapuri i na Gruzję
Oh jak to się pięknie wszystko ogląda, chciałabym pojechać kiedyś do Gruzji xD
Warto warto :)
Tomku, jakiego typu mąkę używasz do tego wspaniałego chaczapuri:)?
Wystarczy zwykła pszenna tortowa, ja użyłem do tego chaczapuri, które widać na zdjęciach mąki farina tipo 00, czyli takiej typowo do pizzy
Dziękuję :). Zaskoczyłeś tym, że może być mąka tortowa. To, że ta 00 przypuszczałam (akurat jej nie posiadam, innych pszennych mam spory wybór), a pytam, bo chcę uniknąć kłopotów. Ze źle dobranego typu mąki często wynikają późniejsze problemy z ciastem. Ale skoro sugerujesz tortową, to takiej użyję. Wiem już, że chaczapuri jest pyszne, więc muszę je zrobić. Wyjścia nie ma ;)